. .
Logo ks drzewce
ks drzewce
 

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ks drzewce Strona Główna » Przegrany remis
. Stracone punkty Go back
Autor Wiadomość
Jah
...::KING OF FORUM::...
...::KING OF FORUM::...

Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Drzewce Kolonia
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu: Stracone punkty
KS DRZEWCE - Zawisza Garbów 3:3 (2:1)

Bramki:
P. Zmora '11, N. Sieczkowski '38, Ł. Krasucki '83

M. Pyśniak - J. Mrozek, M. Kozak, K. Wąchała, P. Raczyński, P. Kruk (P. Mrozek '75), P. Zmora (W. Skrzypik '71), T. Panasiewicz, P. Korol (A. Bielecki 89')


Relacja później

Post został pochwalony 0 razy
Jah
...::KING OF FORUM::...
...::KING OF FORUM::...

Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Drzewce Kolonia
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Runda jesienna sezonu 2008/2009 zbliża się powoli do końca. W niedzielę 26 października rozegraliśmy przedostatnią kolejkę. Przyszło nam się zmierzyć z Zawiszą Garbów w pewnym rodzaju „małych derbach”. Najbardziej zdeterminowany z nas wszystkich był Panaś, który chciał pokazać swoim dawnym kolegom, kto gra lepiej. Niestety tym razem był to słabszy mecz w jego wykonaniu, być może pod wpływem presji.
Spotkanie rozpoczęło się o godzinie 14, dzięki czemu wszyscy mieli okazję dotrzeć na mecz. Nie obyło się jednak bez osłabień składu. Brakowało przede wszystkim Menesa (powołanie do wojska) i Wiewióra (kontuzja). Do składu po kontuzjach wrócili natomiast Zmorka i Kruczek.
Od początku meczu staraliśmy się narzucić rywalom swoje warunki gry. Niestety nasze poczynania były okropnie chaotyczne. Często traciliśmy piłki na połowie przeciwnika, co kończyło się kontratakami.
Nasza nierówna gra przyniosła jednak bramkę. Już po kilkunastu minutach mogliśmy cieszyć się z prowadzenia. Świetne podanie od Sieki wykorzystał Zmorka. W sytuacji „sam na sam” lekkim lobem umieścił piłkę w siatce. Niestety nasza radość nie trwała zbyt długo. Goście jakby się obudzili po stracie gola i zaczęli coraz mocniej atakować. Wykorzystywali wielokrotnie niezrozumienie naszych defensorów. Sygnałem alarmowym była bardzo niepewna interwencja Łysego i Nonia. Nasz bramkarz oślepiony przez słońce wyszedł bardzo daleko, a Karol w tym momencie podał mu piłkę. Łysy staranował napastnika rywali i mogło to zakończyć się rzutem karnym. Na szczęście sędzia uznał to zagranie za przepisowe i pokazał na rzut rożny. Kolejny błąd był dziełem Kruczka. Próbował on niepotrzebnie zagrywać piłkę przed swoim polem karnym. Uprzedził go zawodnik Zawiszy i podał do swojego kolegi. Złe krycie spowodowało, że mógł to zrobić. Napastnik rywali umieścił następnie piłkę w krótkim rogu naszej bramki. Mieliśmy znowu remis.
To podziałało na nas mobilizująco, zaczęliśmy groźnie atakować i wykorzystywać słabość rywali. Kilkakrotnie wejścia Jaha i Raka tworzyły zamieszanie w szeregach obronnych Garbowian. Niestety brakowało celnych dośrodkowań i dokładnych podań. Te wejścia (zwłaszcza Raka w drugiej połowie) pokazały, jak wiele może do gry wnieść ofensywny obrońca. Wysoka gra pozwala zaatakować większą liczbą graczy, co wprowadza zamieszanie w szeregi obronne przeciwnika.
Nasze ataki udało się zamienić na bramkę pod koniec pierwszej połowy. Strzelcem bramki był Sieka, który uderzył pewnie z rzutu wolnego. Źle ustawiony bramkarz nie miał szans wybić piłki, która wpadła przy słupku. Na przerwę schodziliśmy prowadząc 2:1, wiele słów krytyki padło pod adresem obrońców i nie ma się czemu dziwić. Brak asekuracji i zgrania był nadto wyraźny.
Druga odsłona meczu to ponownie nasze ataki. Świetnie na bramkę Zawiszy uderzał Crasy, Rako i Sieka, niestety strzały parował bramkarz. Piłka dwukrotnie uderzyła też w poprzeczkę. Początkowo lepiej wyglądała też gra w obronie. Bardzo dobrze radził sobie Bobek, który wygrywał pojedynki główkowe z wyższymi od siebie napastnikami. Niestety w pewnym momencie wszystko się posypało. Po ewidentnych błędach w kryciu i braku odpowiedniego zaangażowania straciliśmy w kilka minut dwie bramki. Najpierw piłkę w środku pola stracił Rako, nikt go odpowiednio nie asekurował i goście doprowadzili do wyrównania. W kolejnej akcji podobny błąd popełnił wprowadzony za Kruczka Wonski, a w zamieszaniu podbramkowym żaden z naszych obrońców nie wybił piłki. Przegrywaliśmy więc 3:2 i zanosiło się na utratę punktów.
Trener starał się wprowadzić na boisko nowych graczy. Za bardzo zmęczonego Zmorkę wszedł Waldes, a w ostatnich minutach P. Korola zmienił Nawałka.
Po staracie bramki ruszyliśmy do zdecydowanych ataków. Gra wyraźnie się zaostrzyła, obie strony nie szczędziły sobie złośliwości. Stuprocentową sytuację do odrobienia strat zmarnował Wonski, który znalazł się w sytuacji „1 na 1” z bramkarzem. Uderzył jednak fatalnie, tuż obok bramki. Takie akcje powinniśmy wykorzystywać. Podobnie jak szarżę Panasia. Tomek wyszedł na wolne pole, otrzymał dobre podanie i znalazł się przed bramkarzem. Uderzył, ale wprost w niego. Mógł wybrać dwa rozwiązania lepsze: kiwnąć golkipera, albo podać do wbiegającego P. Korola. Niestety zdecydował się na strzał, który tylko przypieczętował jego słabą grę w tym meczu.
Na szczęście doprowadziliśmy do remisu. Świetnym strzałem popisał się Crasy, który po podaniu Sieki (klatką !!!), zdobył gola z blisko 20 metrów. Uderzył nie do obrony w prawy róg bramki. Pod koniec mogliśmy jeszcze podwyższyć, ale zamiast szybkich podań tylko holowaliśmy piłkę, co pozwalało obrońcom dobrze się ustawić i wybijać piłkę. Po jednym z takich wybić mogła paść bramka dla Zawiszy, ale w tej sytuacji pewnie interweniował Łysy.
Mecz zakończył się podziałem punktów, co cieszy przede wszystkim naszych rywali. Graliśmy za słabo w obronie, bez asekuracji i zgrania. O wyniku zadecydowały indywidualne błędy, zwłaszcza przed własnym polem karnym. Jeżeli nie wyeliminujemy tych mankamentów w kolejnej rundzie będzie nam jeszcze ciężej zdobyć punkty.
Za dwa tygodnie czeka nas mecz z silną Stalowa II Poniatowa. Bogucin pokazał, że można z nimi wygrać. Musimy jednak wziąć się w garść i popracować nad ustawieniem. Pamiętajmy, że wiele zależy od asekuracji, również ze strony pomocy i ataku.


Post został pochwalony 0 razy
Jah
...::KING OF FORUM::...
...::KING OF FORUM::...

Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Drzewce Kolonia
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Wyniki całej kolejki:

Drzewce - Zawisza 3:3
Serokomla - KS Góra 2:2
Mazowsze - Żyrzyniak 5:0
Garbarnia - Cisy II 3:0
Powiślak - Wilki 2:1
Bogucin - Stal II 3:2


Post został pochwalony 0 razy
Jah
...::KING OF FORUM::...
...::KING OF FORUM::...

Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Drzewce Kolonia
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Cieszy również postawa naszych juniorów, którzy pokonali rywali z Garbowa 3:1. Na szczególne uznanie zasłużył nasz młody bramkarz - Artur, który pewnie obronił rzut karny.

Post został pochwalony 0 razy
Wyświetl posty z ostatnich:   
.
.
.
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ks drzewce Strona Główna » Przegrany remis Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB - Copyright © 2002-2004 the phpBB Group

JustFooty Theme v1.02 (readme) by Jakob Persson / Tesseract Media (copyright © 2004-2005 Jakob Persson)
In cooperation with BeautifulGame.net, forumthemes.org and bbstyles.net
.
. . .